Paulinka od urodzenia była we wszystkim pierwsza, w swoim sposobie bycia
miała wiele klasy i skromności.
Swoim dobrym sercem otuliła całą rodzinę, przyjaciół i ludzi godnych jej serca. Była cieple przyjazna dla wszystkich ludzi i zwierząt.
Z uwielbieniem zajmowała się dziećmi i z dużym szacunkiem traktowała osoby starsze.
Swoim dobrym sercem otuliła całą rodzinę, przyjaciół i ludzi godnych jej serca. Była cieple przyjazna dla wszystkich ludzi i zwierząt.
Z uwielbieniem zajmowała się dziećmi i z dużym szacunkiem traktowała osoby starsze.
Jej
spojrzenie na świat było godne podziwu, była otwarta na nowe
przyjaźnie, na problemy i porażki. Jej niezwykle optymistyczne
nastawienie do życia dawało niesamowitej energii wielu osobom, głównie
dzięki temu, że na każde życiowe zmartwienie znajdowała
lekarstwo i
okazywała swą pomoc.
Obdarzyła mnie hojnie swą wielką szczerą troską i ogromną braterską miłością.
Nigdy nie brakło jej czasu na rozmowę i dobrą radę, potrafiła bezbłędnie wyczuć, że dzieje się coś niedobrego i szybko starała się pomóc.
Z całego serca oddałbym swoje życie za to, żeby wróciła choć na chwilę, przytuliła się do mamy i choć trochę ukoiła ten niewyobrażalny ból. Jestem jej wdzięczny za piękne wspólne dzieciństwo i wszystkie wspólne lata spędzone razem, bez Paulinki życie nie ma sensu... człowiek tylko istnieje. Moja siostra była tylko człowiekiem, ale jak dobrym i pięknym.
Nigdy nie brakło jej czasu na rozmowę i dobrą radę, potrafiła bezbłędnie wyczuć, że dzieje się coś niedobrego i szybko starała się pomóc.
Z całego serca oddałbym swoje życie za to, żeby wróciła choć na chwilę, przytuliła się do mamy i choć trochę ukoiła ten niewyobrażalny ból. Jestem jej wdzięczny za piękne wspólne dzieciństwo i wszystkie wspólne lata spędzone razem, bez Paulinki życie nie ma sensu... człowiek tylko istnieje. Moja siostra była tylko człowiekiem, ale jak dobrym i pięknym.
12 Maja 2010 roku
Paulinka odeszła tragicznie wraz z naszą najlepszą przyjaciółką Kornelią. Właśnie tamtego dnia dla wielu serc życie straciło sens.
To wszystko takie piękne. Szkoda, że Cię nie ma z nami Paulinko. Czekaj na nas żebyśmy się znów zobaczyli. Kochamy Cię! trudno powstrzymać łzy. Pamiętamy o Tobie, Sara
OdpowiedzUsuńNie znałam Paulinki... Bardzo żałuję... Jednak gdy czytam i oglądam Twoje wpisy, mam Wrażenie jakbym choć odrobinę poznała tą piękna (zewnętrznie i wewnętrznie) dziewczynę.. Bardzo współczuje rodzine po tak ciężkiej tragedii nie da sie opisać żadnymi słowami bolu.. I choćby chiało sie ten bol wykrzyczeć, zagłuszyć..on wraca :( (12lat temu straciłam brata) Paulinka była wspaniałym człowiekiem tu na ziemi a teraz (jestem tego pewna) jest wspaniałym Aniołem..
Usuń